Regularne spożywanie chipsów zwiększa ryzyko chorób serca według Instytutu Żywności i Żywienia. Ma to związek z tłuszczami, solą oraz akrylamidem, który jest toksyczny dla układu nerwowego a także zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwory. Ponadto podnosi ryzyko miażdżycy i choroby wieńcowej serca.
Akrylamid znajdziemy w płatkach kukurydzianych, chrupkim pieczywie, frytkach no i chipsach. Ziemniaki bogate są w skrobię i aminokwas asparaginę, która pod pływem wysokiej temperatury >120 stopni sprzęga się z węglowodanami tworząc akrylamid. Uwalnia się on również podczas palenia papierosów.
Po spożyciu paczki chipsów, dzieci mają więcej akrylamidu na kg masy ciała niż osoba dorosła!
Przeprowadzono badania na grupie 14 osób z czego 6 paliło ponad 20 papierosów dziennie. Wyjściowo osoby palące na wstępie miały wyższe stężenie akrylamidu. Codziennie przez 4 tygodnie podawano każdemu 160 gramową paczkę chipsów zawierających ok. 157 mg akrylamidu. Okazało się, że regularne jedzenie chipsów zwiększa ilość akrylamidu u osób niepalących oraz palących. We krwi osób badanych wzrosła także wartość białka CRP odpowiadającego za stan zapalny oraz wzrost cholesterolu LDL.
Akrylamid znacznie zmniejsza ilość glutationu – silnego utleniacza, który przyczynia się do niszczenia wolnych rodników a więc zmniejsza ryzyko choroby wieńcowej, miażdżycy i nowotworów. Dodatkowo akrylamid wiąże się z hemoglobiną co dodatkowo może wywoływać stany zapalne.
Niestety jedzenie frytek i chipsów jest pewnym przyzwyczajeniem, który generuje dochody nawet 20 mld dolarów na całym Świecie!
„Polscy naukowcy dowiedli, że chipsy szkodzą sercu”, J. Morga, PAP – Nauka w Polsce, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego
