Depresja to zaburzenia nastroju, które uniemożliwiają nam normalne funkcjonowanie. Charakteryzuje się zmniejszeniem energii, aktywności, zainteresowań. Czasami jest to smutek i przygnębienie, czasami odwrotnie: śmiech i euforia. Na depresję cierpi z roku na rok coraz więcej ludzi (częściej kobiety). Depresji bardzo często towarzyszą zaburzenia odżywiania – albo jemy zbyt dużo albo wręcz przeciwnie objawia się brakiem apetytu.
Najczęstszymi objawami depresji są:
- smutek, żal, utrata sił, izolowanie od otoczenia, drażliwość, płaczliwość
- bóle głowy, wzrost lub spadek wagi, spadek libido
- zaburzenia snu
- pogorszenie funkcji poznawczych
- myśli samobójcze, uczucie beznadziejności
Przyczyny depresji są przeróżne:
Samotność, choroba bliskich, problemy w pracy i szkole, problemy finansowe, kłótnie małżeńskie, przemoc, śmierć bliskich, depresja poporodowa, psychozy, szybki tryb życia.
Rodzajów depresji jest wiele natomiast ja wolę się skupić na tym jak jej zapobiegać za pomocą diety:
- Jedzmy obfite śniadania obfitujące w białko (dostarczające tryptofanu – aminokwasy antydepresyjnego), magnez (wyrównanie emocjonalne) a ze zmniejszoną zawartością cukrów.
- Nie zapominajmy o kwasach tłuszczowych omega 3 (ryby, orzechy, migdały) – badania dowodzą, że społeczeństwa na diecie bogatej w ryby mają zmniejszone ryzyko powstania depresji.
- Dostarczmy odpowiednią ilość kwasu foliowego (zielone warzywa).
- Zamiast słodzonych napojów wybierajmy wody o wysokiej zawartości magnezu.
- Należy wprowadzić odpowiednio zbilansowaną dietę dla lepszej formy psychicznej.
- Mimo braku apetytu należy jednak zadbać o regularność posiłków.
- Należy ograniczyć tłuste mięso i tłusty nabiał.
- Ograniczajmy mocną kawę i mocną herbatę gdyż mogą nasilać stany depresyjne.
- Aktywność fizyczna znacznie poprawia humor!
- Jeśli słodycze – to czekolada gorzka obfitująca w magnez, żelazo oraz cynk.
- Alkohol może nam pomóc ale tylko na chwilę – raczej jest to czynnik, który potęguje stany depresyjne.