Glutaminian sodu MSG (E-621) – dlaczego tak bardzo nie chcemy go w naszej diecie?
W przemyśle jest wykorzystywany pod postacią białego proszku o słodko-słonym smaku zwanym „umami” (z japońskiego znaczy „smakowity”), mogącego zastępować sól. Dzięki niemu zwiększa się smakowitość potraw mięsno-warzywnych oraz grzybowych. Naturalnie produkowany był z wodorostów, obecnie częściej używa się procesów technologicznych. Oprócz pobudzania smaku, pobudza również łaknienie – co może prowadzić to nadwagi i otyłości.
Ilość dodawanego glutaminianu sodu wynosi od 0,2-0,8 g/100g produktu. Przeciętne spożycie wynosi 0,58 g/dzień, jednak u osób często spożywających chipsy oraz inne produkty bogate w ten składnik może wynosić do 2,34 g/dzień.
Jakie skutki zdrowotne może wywołać częste spożycie glutaminianu sodu?
Skutki określane są jako „syndrom chińskich restauracji” – ponieważ najczęściej odnotowywane są po częstym spożywaniu potraw w azjatyckich restauracjach.
- bóle i zawroty głowy
- pocenie się
- palpitacje serca
- mdłości
- depresja
- astma
- dolegliwości brzuszne
- reakcje alergiczne
- nadciśnienie
Gdzie znajdziemy glutaminian sodu ?
- Kostki rosołowe
- Zupy w proszku
- Kotlety sojowe
- Sos sojowy
- Koncentraty obiadowe w proszku
- Mieszanki przyprawowe
- Wyroby garmażeryjne
- Konserwy mięsne, rybne
- Fast food
- Sosy gotowe